sobota, 16 marca 2013

Zapragnęłam sznurkowego jajka. Więc takie oto zrobiłam. Fuksjowa wstążka w kropki dodaje kolorytu :)

Napaliłam się na szydełkowanie. Jakieś 20 lat szydełka nie miałam w rękach, aż do przedwczorajszej nocy, kiedy weszłam na filmik o dzierganiu kwiatka na szydełku właśnie... Odkurzyłam swój "sprzęt" dziewiarski i w pół godziny miałam fioletowego kwiatuszka z kordonka.
Ostatnio łapię się za 10 prac na raz... Nie dobrze, bo cześć z nich nie ma czasu na dokończenie :/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz